Dlaczego łzy podczas przygotowywania ceremonii pogrzebowej mogą być pomocne?

Odkryj, jak wspólne płakanie podczas przygotowania pogrzebu pomaga w przeżywaniu straty.

Czy łzy podczas rozmowy o zmarłym są czymś niewłaściwym? Wręcz przeciwnie – wspólne płakanie podczas przygotowywania ceremonii może być niezwykle kojące. Przeczytaj, dlaczego warto pozwolić sobie na łzy w czasie przygotowywania ceremonii pogrzebowej i jak płacz pomaga przejść przez najtrudniejsze chwile po stracie bliskiej osoby.

WSPÓLNE ŁZY: SIŁA PŁACZU W ŻAŁOBIE

W mojej pracy celebrantki pogrzebów humanistycznych spotykam się z ogromem emocji. Każda historia, którą opowiadają mi bliscy osoby zmarłej jest inna, wyjątkowa, często pełna wzruszeń, żalu, a czasem także śmiechu przez łzy. I przyznaję się – często śmieję się i płaczę razem z rodzinami. Nigdy nie wstydziłam się tych łez. Wręcz przeciwnie – wierzę, że wspólne płakanie to jedna z najpiękniejszych i najbardziej uzdrawiających rzeczy, jakie możemy sobie podarować w żałobie.

Wspólne przeżywanie emocji – także tych trudnych – buduje zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. To właśnie wtedy, gdy pozwalam sobie na łzy podczas rozmowy z rodziną, czuję, że rodzi się między nami rodzaj więzi. Nie jestem już tylko „mistrzynią ceremonii”, ale towarzyszką w żałobie. Razem przechodzimy przez trudny moment, razem szukamy sensu i ukojenia.

ŁZY NIE SĄ OZNAKĄ SŁABOŚCI

W naszej kulturze często słyszymy, że płacz to oznaka słabości. Od dziecka uczymy się „nie rozklejać się”, „trzymać fason”. Tymczasem łzy są naturalną reakcją na ból, smutek, wzruszenie. Są wyrazem autentyczności i wrażliwości. Płacz pozwala nam wyrazić to, co niewyrażalne słowami. Wspólne łzy podczas rozmowy o zmarłym pokazują, że nie jesteśmy sami w swoim smutku. Że ktoś obcy – celebrant, terapeuta, przyjaciel – naprawdę jest poruszony naszą stratą.

DLACZEGO PŁACZ MOŻE BYĆ POMOCNY?

Wielu moich klientów mówi mi, że moje łzy podczas przygotowywania ceremonii pomagają im. Czują, że ich ból jest zauważony, że ich strata nie jest bagatelizowana. To, że ktoś obcy uroni łzę nad ich historią, daje im ukojenie. Otwiera przestrzeń do szczerej rozmowy, do przeżycia żałoby „na głos”, bez wstydu i skrępowania.

Płacz jest też sygnałem dla naszego ciała i umysłu, że emocje mogą przez nas przepływać i że to jest normalne. Kiedy widzimy, że łzy celebranta pojawiają się i znikają, łatwiej uwierzyć, że nasze własne łzy także kiedyś przestaną płynąć. To daje nadzieję – że ból nie będzie trwał wiecznie, że smutek z czasem złagodnieje lub zmieni swoją formę.

PŁACZ JAKO AKT ODWAGI I AUTENTYCZNOŚCI

W filmie, który zainspirował mnie do tego wpisu, Emma McAdam – terapeutka – mówi, że płacz nie jest oznaką słabości, lecz siły i odwagi. Pozwalając sobie na łzy, pokazujemy, że jesteśmy prawdziwi, że nie chowamy się za maską profesjonalizmu. To właśnie autentyczność sprawia, że możemy naprawdę pomóc drugiemu człowiekowi. Emma podkreśla też, że tłumienie łez i emocji ma swoją cenę – oddala nas od siebie i innych, utrudnia przeżywanie radości, a nawet prowadzi do wypalenia.

Odkryj, jak wspólne płakanie podczas przygotowania pogrzebu pomaga w przeżywaniu straty.

Nie każdy celebrant, terapeuta czy członek rodziny musi płakać, by okazać wsparcie. Każdy z nas przeżywa emocje inaczej. Ale jeśli łzy pojawiają się naturalnie – nie warto ich powstrzymywać. Są znakiem empatii, współodczuwania, bliskości. Są mostem, który łączy ludzi w najtrudniejszych chwilach.

Jeśli płaczesz w żałobie – nie wstydź się tego. Jeśli widzisz, że ktoś płacze razem z Tobą – przyjmij to jako dar. Wspólne łzy to nie tylko wyraz smutku, ale też nadziei. Nadziei, że nawet największy ból można przeżyć razem.

Tworzę i prowadzę pogrzeby humanistyczne w duchu „slow farewell”. Spokojne, piękne, osobiste ceremonie nastawione na przeżycie pożegnania z ukochaną osobą w bezpiecznej, empatycznej atmosferze.

Pracuję w oparciu o współczesną wiedzę na temat żałoby. Wykorzystuję rytuały ułatwiające wspólne wyrażanie emocji i wzmacniające poczucie wspólnoty.

Izabela Jachnicka pogrzeby humanistyczne świeckie celebrantka