Najczęściej zadawane pytania o pogrzebach humanistycznych

Pogrzeb humanistyczny - najczęściej zadawane pytania

Czy pogrzeby humanistyczne są tylko dla ateistów i osób niewierzących? Czym różni się ceremonia humanistyczna od tradycyjnego pogrzebu świeckiego? Gdzie można ją zorganizować? Jak długo trwa? Jak przebiega pogrzeb religijno-humanistyczny? Jaka jest cena pogrzebu humanistycznego? Czy można przyprowadzić dzieci na pogrzeb humanistyczny? Czy są pogrzeby przyjazne dla osób z demencją?

PYTANIA O CEREMONIĘ HUMANISTYCZNĄ

Pogrzeb humanistyczny wygląda nieco inaczej niż klasyczny świecki pogrzeb – przede wszystkim dlatego, że za każdym razem może przebiegać nieco inaczej – wszystko zależy od tego kim był Zmarły, jakie miał życzenia i na czym najbardziej zależy rodzinie.

W każdej ceremonii są jednak stałe elementy, które muszą być zachowane, takie jak włączenie uczestników w przestrzeń ceremonii, wyprowadzenie trumny/urny, pochówek i zamknięcie uroczystości. Zazwyczaj w czasie ceremonii jest czas na kontemplację (lub modlitwę) w ciszy, zrobienie czegoś wspólnotowo (złapanie się za ręce, podejście do urny i położenie na niej swojej dłoni w geście pożegnania, rozpalenie świec lub składanie pojedynczych kwiatów), poezję, przemówienie, muzykę, słowo pocieszenia. Ich kolejność i poszczególne akcenty będą się różniły między ceremoniami.

Powszechną praktyką jest też rozdanie (zazwyczaj na końcu uroczystości) przygotowanych wcześniej, osobistych „podarunków” dla uczestników ceremonii, które odnoszą się do życia zmarłej osoby.  Może to być zdjęcie ze złotą myślą tej osoby, nasiona ulubionego kwiatu, sekretny przepis na ulubione ciasto, zakładka do książki z osobistym motywem, zawieszka na rękę lub buteleczka nalewki. A czasem to po prostu kasztan. Nigdy jednak nie jest to przedmiot przypadkowy.

Sama ceremonia pożegnania (w przypadku pochówku po kremacji) może odbyć się w dowolnym miejscu – ulubionym parku, prywatnym ogrodzie, domu, a nawet w kinie, o dowolnej porze. Szczególnie lubię ceremonie odbywające się na wolnym powietrzu. Natomiast pogrzeb (zarówno prochów jak i ciała) zgodnie z polskim prawem musi się odbyć na cmentarzu, w ścisłych godzinach pracy tego miejsca.

Częstym wyborem są sale do ceremonii świeckich, takie jak na Powązkach Wojskowych, Cmentarzu Północnym lub Południowym w Warszawie. Na niektórych cmentarzach jest możliwość skorzystania z lokalnej kaplicy. Jeśli nie, pogrzeb odbywa się na wolnym powietrzu. Jeśli na cmentarzu jest część parkowa, ceremonia może odbyć się w cieniu drzew. Prowadziłam też ceremonie przy fontannie – dla osoby, która kochała żeglarstwo, a także w glorietcie parkowej oraz w galerii sztuki (ceremonia z urną).

Jeśli marzy Ci się nietypowe miejsce, ale obawiasz się, czy to realne – skontaktuj się ze mną, na pewno coś wymyślimy.

Pogrzeb humanistyczny trwa dłużej niż zwykły świecki pochówek. Zazwyczaj jednak staram się, aby ceremonia trwała od 1,5 godziny do 2 godzin. Długość ceremonii zależy od stopnia jej złożoności i jest każdorazowo ustalana z rodziną, kiedy przedstawiam rozpisany na minuty scenariusz uroczystości. W przypadku uroczystości łączonych czas trwania ceremonii może być dłuższy.

W trakcie ceremonii upływ czasu jest inaczej odczuwany, ponieważ każde słowo i każdy gest w niej zawarty jest odpowiednio dobrany i niesie znaczenie dla uczestników, budząc emocje lub wspomnienia, outlając nadzieją lub dodając otuchy.

Mogę poprowadzić bardzo krótką, oszczędną w środkach, a zarazem pełną symboliki ceremonię przy grobie, która potrwa 30 minut. Możemy też spotkać się na dwugodzinny wieczór pamięci, podczas którego będziemy słuchać, oglądać, rozmawiać, jeść, a nawet… śpiewać.

Niezależnie od długości, ceremonia zawsze stanowi zamkniętą całość.

Cena ceremonii humanistycznej jest uzależniona od ilości czasu/pracy włożonej w jej przygotowanie. Prostsze ceremonie, w których członkowie rodziny sami przygotowują prezentację zdjęć, przemówienia, kwiaty, pamiątki dla uczestników – jest z założenia tańsza, ponieważ wymaga mniej pracy po mojej stronie. Taka ceremonia może kosztować łącznie ok. 2500 zł.

Jeśli ceremonia jest duża i złożona z kilku części, odbywa się w nietypowym miejscu, jest wielojęzyczna, ma ponad 200 uczestników, w tym osoby VIP i poprzedzają ją długie przygotowania, jej cena może wynieść nawet 7000 zł. 

Ceny większości moich ceremonii wahają się jednak w przedziale 2700 do 4000 zł. Na tą cenę składa się przeprowadzenie ceremonii – 1000 zł za ceremonię polskojęzyczną i 1500 za wielojęzyczną oraz czas jej przygotowania – 70 zł za godzinę pracy.

Więcej szczegółów znajduje się w dziale cennik.

Istotą świeckiego pogrzebu humanistycznego (istnieją również ceremonie łączone – o tym w akapicie niżej) jest brak obecności osoby duchownej. Nie oznacza to jednak, że jest to pogrzeb pozbawiony metafizycznego wydźwięku – większość z nas czuje więź z otaczającym nas światem, energią, dzięki której jesteśmy i żyjemy. Nikt z nas nie wie z całą pewnością co dzieje się po naszej śmierci. Mamy na ten temat różne przekonania. W pogrzebie humanistycznym możemy dać temu wyraz, zgodnie z naszymi wyobrażeniami i wartościami.

Gdy przygotowuję ceremonię, zawsze pytam rodzinę co, według Zmarłej osoby, dzieje się, gdy umieramy. Jaka jest jej duchowość. W co wierzyła i co praktykowała. Te same pytania zadaję członkom najbliższej rodziny. Staram się odzwierciedlić wartości i przekonania tych osób w czasie ceremonii pogrzebowej, robiąc to za pomocą odpowiednich słów lub gestów (rytuałów).

Rytuały przejścia to symboliczne obrzędy, które pomagają społeczności i jednostce przejść przez ważne życiowe zmiany, takie jak narodziny, ślub czy śmierć. Pogrzeb jako „rytuał przejścia” symbolizuje moment przejścia z jednego etapu życia do kolejnego – zarówno dla osoby zmarłej, jak i jej bliskich. Dla zmarłego oznacza zamknięcie ziemskiego życia, natomiast dla rodziny i przyjaciół stanowi początek procesu żałoby i oswajania się z nową rzeczywistością. Ceremonia pomaga w uporządkowaniu tej granicznej sytuacji i nadaniu jej znaczenia.

Rytuały na pogrzebach humanistycznych są często indywidualnie projektowane dla każdej zmarłej osoby. Są jednak takie części, jak włączenie uczestników czy domknięcie uroczystości, w których konkretne gesty mogą się powtarzać. Bardzo lubię rozdawać uczestnikom ceremonii małe, cerkiewne świece, aby w odpowiednim momencie mogli podać sobie wzajemnie ogień i trwać przy nim, wtykając na koniec świece w ziemię wokół grobu. Chętnie też sięgam po zapachy – używam specjalnie skomponowanych na moje ceremonie kadzideł z polskich ziół, japońskich kadzideł ceremonialnych oraz bliskowschodnich żywic.

Gdy ceremonia odbywa się w sali pożegnań domu pogrzebowego, często stoję przed wejściem z bukietem różnorodnych kwiatów, prosząc uczestników, aby wybrali jeden z nich i włożyli go do pustego wazonu stojącego przed urną/trumną. W ten sposób tworzymy (jako rodzaj daru) bukiet specjalnie wybranych kwiatów, które kojarzą się z daną osobą. 

Coraz popularniejsze staje się także rzucanie do grobu płatków kwiatów (zamiast grudek ziemi), wypuszczanie balonów (zwłaszcza na pogrzebach dzieci) lub puszczanie baniek mydlanych – symbolu ulotności życia.

Wieczór pamięci to intymna uroczystość dla członków rodziny i ich przyjaciół. Często odbywa się w przeddzień ceremonii pochówku. Spotykamy się wtedy bez pośpiechu w domu rodzinnym, w sali pożegnań lub innej, wynajętej przestrzeni, aby uczcić życie zmarłej osoby i oswoić się z jej odejściem. Na to spotkanie projektuję specjalne rytuały.

Następnego dnia możemy spotkać się ponownie – już w większym gronie, przed bramą cmentarza lub w cmentarnej sali do świeckich pożegnań i razem z innymi odprowadzić do grobu ciało/prochy bliskiej osoby. Czasem zdarza się, że pogrzeb jest wtedy współprowadzony przez osobę duchowną lub odbywa się pełna liturgia pogrzebowa.

Jak najbardziej. Tradycyjni mistrzowie ceremonii przykładają dużą wagę do przemówienia, ponieważ w przypadku braku innych form rytualnej celebracji słowa są praktycznie jedynym środkiem wyrazu naszej troski i miłości. Jednak w przygotowywanych przeze mnie pogrzebach przemówienie nie jest obowiązkowym elementem ceremonii. Istnieją rytuały, w których konkretne gesty i aktywności niosą więcej znaczenia, troski i miłości niż tysiąc słów.

Chyba każda. Od muzyki klubowej na pogrzebach dj’ów, przez muzykę klasyczną, chóralna, filmową, jazz, rock, metal, poezję śpiewaną, po współczesne, popularne piosenki. Na jednym z moich pogrzebów najbliższa rodzina zdecydowała się na zaśpiewanie piosenki na głosy z akompaniamentem ukulele. Dla odmiany znajoma celebrantka prowadziła pogrzeb z udziałem nowoorleańskiej kapeli – to moje skryte marzenie. To, jak bardzo różnorodna może to być oprawa muzyczna (zarówno na żywo jak i odtwarzana z głośnika) najlepiej zilustruje ta seria wpisów.

Nurt, w którym najczęściej pracuję, najlepiej sprawdza się w organizowaniu ciepłych, rodzinnych, niepośpiesznych pożegnań, w których jest czas na emocje, chwilę zatrzymania, wsparcie, wdzięczność, miłość.

„Slow farewell”, podobnie jak „slow food”, zrodził się z niezgody na bylejakość. „Slow” nie jest przeciwieństwem „fast” w znaczeniu szybko-wolno, tylko uważnie-nieuważnie. Najważniejszy przekaz ruchu slow brzmi: robiąc rzeczy szybko, jesteśmy powierzchowni, pomijamy to, co najważniejsze.

Tymczasem pożegnanie naszych bliskich może się odbyć tylko jeden raz. Japończycy mają na to specjalne określenie: ichi-go ichi-e („ten jedyny raz”), które stanowi podstawę ceremonii herbaty. Podobnie jest z pogrzebami: tylko jeden raz spotkamy się w tym gronie osób, w tym konkretnym miejscu, w tym wyjątkowym czasie, w tym jedynym celu. Pogrzebu nie da się powtórzyć, dlatego warto żegnać się świadomie, żegnać się dobrze.

Tak! Zawsze bardzo zachęcam członków rodziny do osobistego zaangażowania się w przygotowanie ceremonii (w stopniu i skali jaką sami wybiorą). Może to być napisanie wiersza lub słów pożegnania, przygotowanie ozdób (bukietu, świec, zdjęć w ramkach) lub drobnych prezentów dla uczestników ceremonii/konsolacji, ozdobienie trumny (można np. odbić na niej swoje dłonie lub napisać kilka słów), śpiew (a nawet taniec!), upieczenie ulubionego ciasta Zmarłej / Zmarłego, pozbieranie nasion z ogrodu czy kamyków z plaży, po której tak lubiła / lubił spacerować. Możliwości są niemal nieograniczone.

Zdecydowanie tak. Przygotowując ceremonię zawsze pytam o udział najmłodszych i staram się włączyć ich w ceremonię na właściwym im poziomie. Czasem proszę dzieci/wnuki o pomoc w zapaleniu świec na początku ceremonii lub przygotowanie obrazków („Jak myślisz, gdzie jest teraz babcia?”, „narysuj Wasze najszczęśliwsze chwile”), które później zdobią przestrzeń ceremonii. Młodsze dzieci chętnie puszczają bańki mydlane przy grobie – symbol ulotności i kruchości życia. Dzieci również mają prawo do pożegnania się z bliską osobą.

Warto pytać je co chcą zrobić i słuchać ich zdania, a nie zmuszać i  decydować za nie.

Jeśli jest taka możliwość, przed ceremonią spotykam się z dziećmi i tłumaczę im co się stało i co razem będziemy robić, prosząc je o pomoc np. w przygotowaniu rysunków. W ten sposób najmłodsi uczestnicy ceremonii mają możliwość poznania mnie przez zabawę i rozmowę w znanym sobie środowisku. W dniu ceremonii czują się ośmielone i z ciekawością przyglądają się temu, co się dzieje.

Dobre zakłady pogrzebowe potrafią tak zaaranżować przestrzeń pożegnania, że znajdzie się w nich kącik dla dzieci z kredkami i wodą do picia.

Tak. Wierzę, że jeśli jest możliwość włączenia do ceremonii pożegnania osób neuroatypowych lub osób z chorobami otępiennymi (oczywiście stosownie do stopnia rozwoju choroby) i jest taka wola rodziny, to warto to zrobić. Uważam, że każdy ma prawo się pożegnać w możliwy sobie sposób.

W przygotowywaniu takiej ceremonii konsultuję się  ze specjalistami, aby stworzyć maksymalnie przyjazne warunki uczestnictwa w pogrzebie. Prowadziłam pogrzeby z udziałem dzieci w spektrum autyzmu oraz dorosłych z Zespołem Downa. W obu przypadkach ich szczególne potrzeby były zaadresowane i zaopiekowane.

Są domy pogrzebowe, które akceptują obecność małych piesków w ich salach pożegnań. Prowadziłam również ceremonię pogrzebową, na której obecny był ukochany pies właściciela. Rozumiem, że dla niektórych opiekunów zwierząt istotne jest, aby ich czworonożni towarzysze mogli zobaczyć ciało swojego opiekuna (inaczej myślą, że „ich opuścił”).  Współczesne badania dowodzą, że zwierzęta (zwł. ssaki) również przeżywają żałobę na swój sposób.

Jeśli miejsce, w którym będzie odbywała się ceremonia, nie wyklucza możliwości udziału zwierząt, są one przeze mnie mile widziane (oczywiście pod odpowiedzialnym okiem żyjących opiekunów).

POGRZEB HUMANISTYCZNY A KOŚCIÓŁ KATOLICKI

Oczywiście! Ceremonia humanistyczna nigdy nie wyklucza elementów duchowości, ponieważ są istotną częścią naszego człowieczeństwa.

Współprowadziłam pogrzeby zarówno katolickie, jak i innych wyznań. W przypadku, gdy rodzinie zależy na pochówku religijnym, ceremonię świecką można przeprowadzić przed lub po uroczystościach wyznaniowych. Można też, jak w przypadku wieczoru pamięci, zorganizować ją zupełnie innego dnia. Wbrew pozorom jest to częsty wybór moich klientów.

Współpracuję z duchownymi wszystkich oficjalnych religii. Współprowadziłam pogrzeby katolickie, prawosławne, protestanckie oraz buddyjskie. Jestem również otwarta na współpracę z muzułmanami, wyznawcami Judaizmu i innych religii.

Gry rodzina zgłasza, że chce, aby pogrzeb był współprowadzony z osobą duchowną, kontaktuję się z nią bezpośrednio. Ustalam wszystkie szczegóły wspólnej ceremonii, aby stanowiła piękną, pełną i zamkniętą całość.

Osoby decydujące się na pogrzeb bez udziału duchownego robią to z różnych powodów – nie zawsze jest to niewiara w istnienie Boga.

Część osób nie czuje się związanych z żadnym konkretnym wyznaniem lub jego odłamem, ale określają się jako osobę wierzącą. Inni z kolei, po złych doświadczeniach z przedstawicielami Kościoła, nie chcą lub nie mają obecnie siły na podjęcie kontaktu z parafialnym księdzem w celu organizacji pogrzebu. Jeszcze inni stają przed dylematem, kiedy Zmarła / Zmarły był(a) osobą wierzącą, a rodzina deklaruje się jako areligijna lub vice versa. W takich przypadkach dobrym rozwiązaniem jest pogrzeb humanistyczny z elementami wyznaniowymi.

Takimi elementami mogą być m.in.: czuwanie wyznaniowe przed częścią humanistyczną prowadzone przez celebrantkę lub członków rodziny/przyjaciół zmarłej osoby, indywidualna modlitwa przy urnie, odczytanie fragmentu Pisma Świętego, recytacja lub zaintonowanie Psalmu, jutrznia / nieszpory (w zależności od pory dnia) w intencji Zmarłego, muzyka (np. chorał gregoriański, kanony z Taizé, Sacred Harp).

Mszę Świętą za osobę zmarłą można zamówić zawsze, w dowolnym kościele, w dowolnym czasie. Czasem zdarza się nawet, że członkowie rodziny zamawiają msze gregoriańskie za osoby, które nie były członkami Kościoła Katolickiego (nie były nigdy ochrzczone). Może to być intencja jednorazowa lub roczna (takie księgi często prowadzą różne zgromadzenia), indywidualna lub zbiorowa. Dokładniejsze informacje na ten temat najlepiej uzyskać w kancelarii parafialnej wybranego kościoła (mogą się różnić w poszczególnych parafiach).

PYTANIA O CELEBRANTÓW

Przede wszystkim czasem potrzebnym na przygotowanie ceremonii oraz bliskością, jaką nawiązuje z rodziną zmarłego. Celebrantka humanistyczna (lub celebrans), prócz prowadzenia ceremonii pogrzebowej, często towarzyszy rodzinie w czasie między śmiercią a pogrzebem bliskiej osoby. Odwiedza dom rodziny lub zmarłego (często oba), rozmawia z przyjaciółmi, zbiera wszelkie okruchy ich istnienia i na ich podstawie opracowuje – każdorazowo inną – ceremonię.

Dzięki godzinom rozmów, jakie przeprowadza z bliskimi, jest w stanie przygotować ceremonię całkowicie odzwierciedlającą osobowość, ducha i wartości osoby zmarłej. Więcej o pracy celebrantów i celebrantek humanistycznych przeczytasz w tym wpisie.

Większość pracujących w Polsce celebrantek i celebransów pogrzebów humanistycznych ukończyła prowadzony przez Instytut Dobrej Śmierci kurs „Osobiste pożegnanie – Projektowanie i prowadzenie rytuału” prowadzony przez Anję Franczak. Ja ukończyłam kurs w 2022 r., kiedy był on jeszcze współprowadzony w j. angielskim przez Jana Möllersa z domu pogrzebowego „Memento” (Kultur: Trauer) w Berlinie. Wszyscy wykształceni w tym nurcie celebranci powinni pracować według modelu „RISE – Ritual Design Toolikit” i mieć przynajmniej podstawową wiedzę na temat współczesnych teorii żałoby.

Listę moich kursów i szkoleń możesz znaleźć na dole tej strony.

Stosownie do okazji i zgodnie z życzeniem rodziny lub stylem Zmarłego. Z założenia nie noszę ani togi ani łańcucha, ponieważ osoba prowadząca ceremonię pogrzebową nie jest urzędnikiem państwowym. Moje ceremonie zazwyczaj prowadzę w długich sukienkach (choć nie koniecznie czarnych), eleganckich marynarkach, kostiumach i innych formalnych ubraniach. Czasem zakładam jedwabny szal, innym razem – kapelusz. Na życzenie rodziny mogę też przyjść w czerwonych trampkach, kwiecistej spódnicy lub apaszce w dinozaury – jeśli jest to na przykład pożegnanie małego chłopca. Oprócz dinozaurów – wszystkie inne rzeczy już nosiłam na ceremoniach.

Co do zasady współpracuję ze wszystkimi zakładami pogrzebowymi, które się do mnie zgłoszą z prośbą o poprowadzenie ceremonii humanistycznej. Często jednak to klienci kontaktują się ze mną zanim wybiorą dom pogrzebowy – wtedy mogę pomóc w wyborze na podstawie miejsca ich zamieszkania, potrzeb/wizji ceremonii pożegnalnej oraz moich wcześniejszych doświadczeń.

Zobacz jak wygląda jak wygląda przygotowanie humanistycznej ceremonii pożegnania. Zerknij do galerii. Jeśli chcesz dowiedzieć się o mnie więcej, odwiedź moją stronę osobistą.

INNE PYTANIA

Jak najbardziej. W mojej ofercie jest usługa planowania własnego pogrzebu. Współpracuję z osobami w podeszłym wieku, z osobami terminalnie chorymi, ale nie tylko – tak na prawdę każdy może zaplanować ze mną swoją ceremonię pożegnalną. W tym celu umawiamy się na konsultacje, których efektem końcowym jest stworzenie pisemnego dokumentu o wizji przebiegu uroczystości. Taki dokument należy następnie podpisać z datą i schować z innymi dokumentami „w razie naszej śmierci”.

 

Według prawa polskiego pochówek na morzu może mieć miejsce jedynie w sytuacji, gdy człowiek zmarł na statku, który nie ma możliwości dopłynięcia do portu w ciągu 24 godzin. Jeśli statek ma możliwość przybicia do brzegu, ciało powinno zostać pochowane na lądzie. W przypadku okrętów wojskowych o rodzaju pochówku decyduje kapitan. Nie ma natomiast możliwości pochowania w taki sposób osoby, która wyrażała za życia taką wolę, jeśli jej zgon nastąpił na lądzie. Prawo polskie (przynajmniej na razie) nie przewiduje także możliwości rozsypywania prochów do morza ani pochówków urn na jego dnie.

Oficjalnie polskie prawo określa, że pochówek ciała lub prochów musi się odbyć na cmentarzu. Praktyka jednak bywa różna. Prawie każdy zakład pogrzebowy dysponuje relikwiarzami, do których można odsypać część prochów bliskiej osoby i zabrać ze sobą. Są też domy pogrzebowe, które idąc na rękę swoim klientom umożliwiają zabranie większej części prochów bliskiej osoby. Można o to zapytać bezpośrednio w zakładzie.

Obecnie podejmowane są różne próby zmiany polskiego prawa, aby możliwe było np. rozsypanie prochów bezpośrednio do ziemi. Na cmentarzach komunalnych pojawia się coraz więcej inicjatyw przypominających cmentarze leśne („Podgórki Tynieckie” w Krakowie, „Las Pamięci” w Poznaniu), jednak są one słabo rozwinięte (w Poznaniu prochy chowa się w ziemi w plastikowym woreczku…).

Jeśli troska o środowisko jest Ci bliska, rozważ pochówek ziemny, trumnowy (kremacja jest bardzo niekorzystna dla środowiska!), w całunie i prostej, wiklinowej lub drewnianej trumnie. Możesz poprosić uczestników ceremonii o nieprzynoszenie sztucznych kwiatów, szarf i plastikowych zniczy. Mogę pomóc Ci zaprojektować naprawdę ekologiczny pochówek bez konieczności rozsypywania prochów.

Izabela Jachnicka powązki wojskowe pogrzeb sala świecka

Izabela Jachnicka

Tworzę i prowadzę pogrzeby humanistyczne w duchu „slow farewell”. Spokojne, piękne, osobiste ceremonie nastawione na przeżycie pożegnania z ukochaną osobą w bezpiecznej, empatycznej atmosferze.

Jeśli zależy ci na osobistej ceremonii pogrzebowej, która odda charakter i wartości bliskiej ci osoby, skontaktuj się ze mną.

Fot. tytułowa Georgina Piper, Coffin Club

Pamiętaj! Wybierając mistrza ceremonii pogrzebowej wybierasz towarzysza i przewodnika tej trudnej drogi. Ważne więc, aby jego filozofia życiowa i wrażliwość odpowiadały Twojej wrażliwości.